polecamy dopiero od 5 wątku, ty masz dopiero 2. jeszcze 3
[O1] Fenomen psucia się przepustnicy
Zwiń
X
-
[O1] Fenomen psucia się przepustnicy
Szanowni OCPowicze
To pytanie nurtuje mnie od kiedy postanowiłem wyczyścic przepustnicę w swoim szkodniku. To mój post
Na forum takich przypadków jest od groma ale nikt nie pokusil sie o jedną jakże ważną odpowiedź....
Dlaczego po czyszczeniu przepustnicy w AKL'u efekt jest odwrotny do przewidywanego? Przecież nikt nie czyści jej młotkiem i przecinakiem tylko delikatnie lub nawet bezdotykowo a ona najczęściej po czyszczeniu nadaje się na śmietnik! :evil:
Czy ktoś ma pojęcie dlaczego tak się dzieje?
-
-
nie wiem, czy każde czyszczenie przepustnicy kończy się jej zepsuciem, jak piszesz.. u mnie na pewno pomogło ... i nie tylko w moim przypadku to daje pozytywne rezultaty widząc ilość porad dotyczących czyszczenia przepustnic [nie tylko na tym forum]...
kiedy ja przerabiałem problem, to natknąłem się na sporo postów, gdzie opisywano problem z adaptacją przepustnicy po jej odpięciu... niekiedy pomagało kilkukrotne powtarzanie adaptacji, niekiedy przejechanie kilkuset km, aż przepustnica sama się ustawi...
wymieniłeś przepustnicę na nową?skoda
fuckyeah!
Komentarz
-
-
czyszczenie czyszczeniu nie rowne - wiem ze w innych samochodach potrafily padac po zalaniu benzyna (lub innym srodkiem czyszczacym) silnika krokowego. to co wszyscy powtarzaja, to sposob mycia, czyli przepustnica zdjeta z samochodu (wg mnie niekoniecznie), mycie pedzelkiem o miekkim wlosiu (unikac szmatek) calej gardzieli, klapki z gory i z dolu oraz osi klapki. bardzo istotne jest zeby nie wsadzac NICZEGO pomiedzy klapke a gardziel, bo wtedy przepustnica sie rozkalibruje i bedzie sie nadawac tylko na smietnik. po takim dokladnym myciu adaptacja, autoadaptacja lub dluzsza trasa.
przejrzyj forum 'skodovka-club', jest cala masa informacji (co prawda nt. Felicji 1.3 i 1.6, ale sposob postepowania jest podobny)kazdy nowy dzien rodzi nowe paranoje ...
_________________________________________
Do sprzedania:
komplet ciemnych foteli z Octavii 1 (Tour),
zaciski do hamulcow 280mm.
Komentarz
-
-
No w moim przypadku najpierw było czyszczenie bez odpinania przepustnicy ale jak sami wiecie to czyszczenie "po łebkach". Później ją wykręciłem i wyczyściłem najdelikatniej jak tylko potrafię. Nie było szans żeby cos uszkodzić więc skąd ten problem????
A teraz po przejechaniu około 1500 km i przynajmniej 5krotnej adaptacji efekt jest bez zmian - 1500 - 1700 rpm. :evil:
Na www.skodaczesci.pl znalazłem zamiennik za niecałe 400 pln i poważnie zastanawiam sie nad zakupem. Aczkolwiek znalazłem też na alledrogo oryginał Siemensa za 700 i "osiołkowi w żłoby dano"....
Ma ktoś doświadczenie z zamiennikiem? Warto zaryzykować?
Komentarz
-
-
moze sie po prostu zuzyla - tj os ma za duzy luz w swoich prowadzeniach. ile km masz nalatane? a tak wogole to zamyka sie do konca ?
o zamiennik pytaj raczej na forum Felicji, Golfa albo innych podobnych silnikow.kazdy nowy dzien rodzi nowe paranoje ...
_________________________________________
Do sprzedania:
komplet ciemnych foteli z Octavii 1 (Tour),
zaciski do hamulcow 280mm.
Komentarz
-
-
O ile licznik nie jest cofnięty to mój szkodnik ma prawie 200.000 km. Za czyszczenie wziąłem się przy 192.000. Falowały czasem wolne obroty i czasem był problem przy odpalaniu niezależnie od temperatury. Po czyszczeniu problemy z odpalaniem ustały ale obroty są katastrofalnie wysokie. Pewnie jakbym nie czyścił to byłoby ok a tu dupa....
Przed czyszczeniem chodziła dobrze. Krótko mówiąc cała heca zaczęła się po czyszczeniu, więc nie wierzę że to taki zbieg okoliczności, że nagle zaczęła mieć luzy itp. Coś musi w tym być że czyszczenie zazwyczaj kończy się wymianą części.... Sprawdzałem mechanizmy w "czarnej puszce" i nie były zalane przez preparat do czyszczenia - były nie ruszone. Jak dla mnie to jeden wielki bezsens!
Może głupi przykład ale jak czyściłem przepustnicę w moim Polonezie na wielopunktowym wtrysku 1.6 to jedynym kłopotem było to że zapalił za drugim "pokręceniem" i nic więcej. A czyściłem go po 200.000 km. Chodzi jak nówka.
Dlaczego więc grupa VAG sprawia tyle kłopotów?
Chciałem dobrze a wyszło jak zawsze :diabelski_usmiech
Komentarz
-
Komentarz